Co myślisz, kiedy słyszysz „Kambodża”? Państwo to na szczęście powoli budzi się po tragedii lat 70 i zaczyna wykorzystywać swój turystyczny potencjał – a jest on bardzo duży. Zresztą – zobaczcie sami!

KOH RONG SAMLOEM – KHMERSKIE MALEDIWY

Wyspa Koh Rong i Koh Rong Samloem położone są na południu Kambodży. My zdecydowaliśmy się odwiedzić mniejszą z nich – Koh Rong Samloem i musimy przyznać – zakochaliśmy się! Dwa lata temu byliśmy na Malediwach i potwierdzamy – plaże na Koh Rong Samloem są prawie tak samo rajskie.

Zobacz też: ILE KOSZTUJE WYJAZD NA MALEDIWY?

JAK DOSTAĆ SIĘ NA KOH RONG SAMLOEM?

Żeby dostać się na Koh Rong Smaloem, najpierw trzeba dojechać do Sihanoukville, miasta na południu Kambodży, skąd należy wziąć prom na wyspę. Prom z Sihanoukville do Koh Rong Samloem kosztuje 22 dolary. Trasę tę obsługują dwie firmy – my wybraliśmy żółtą, bo podobno niebieska zatrzymywała się tylko w jednym porcie. Nasz prom odpływał o 9:00 rano.

Jeśli przed złapaniem promu na wyspę musicie zatrzymać się jeszcze “na lądzie stałym”, bo np. ciśniecie prosto z Phnom Penh – starajcie się nie nocować w Sihanoukville, które jest opanowane przez Chińczyków i ich kasyna (nie mogliśmy zjeść w knajpie, bo menu było tylko po chińsku), tylko postawcie na okoliczne Otres Beach, gdzie panuje bardzo wyluzowany, hippisowsko-backpackerski klimat, a w którym nocleg znajdziecie z 5 dolców za dwie osoby.

koh rong samloem promkoh rong samloem prom 2

GDZIE SPAĆ NA KOH RONG SAMLOEM?

Wszystko zależy od Twojego budżetu. My skorzystaliśmy z dwóch opcji – dwie noce spędziliśmy w backpackerskim hostelu w pokoju za osiem dolców, a jedną w luksusowym resorcie za… no cóż, ciutę więcej.

TANIA OPCJA:

M’Pay Bay. Mekka backpackersów. Jest tu wszystko, czego dusza zapragnie – od ciasteczek z haszem po tanie szoty, beerpongi i inne takie szaleństwa. Dobra opcja dla budżetowców. Fajne jest też to, że o 22 wyłączają światło i nastaje cisza – no, może za wyjątkiem dwóch hosteli (Coast 23 i Yellow Moon), gdzie też po 00:00 impreza względnie siada. My mieszkaliśmy w Coast 23, który poleciły nam ziomki z Tam ich jeszcze nie było. Płaciliśmy osiem dolców za pokój – względnie czysty, ale bardzo duży i jasny. Serdecznie polecamy!

koh rong samloem mpai bay2koh rong samloem mpai bayP1100523P1100472koh rong samloem jedzeniekoh rong samloem hotelkoh rong samloem cenyP1100487P1100503P1100530

BURŻUJSKA OPCJA:

Saracen Bay. Polecamy The One Resort, hotel otwarty trzy lata temu przez parę Polaków, którzy tak jak my podróżowali sobie po Azji, zakochali się w Koh Rong Samloem, i… postanowili zostać. Cena dość szalona, jednak wszystko było naprawdę na wysokim poziomie – czysty pokój, pyszna kuchnia, i co najbardziej mnie ujęło – bardzo indywdualne podejście obsługi do gości. Polecamy z całego serca!

P1100606P1100681

OPCJA DLA ROMANTYKÓW:

Clear Water Bay. Zatoka, w której jest tylko jeden hotel, co daje ciszę, spokój i intymność. Cenowo pomiędzy opcją burżujską i dla backpackerów, czyli około 100 zł za dobę. Naszym zdaniem absolutnie przepiękne miejsce. To tutejsza woda przypomniała nam tę malediwską. Warto wspomnieć, że z Clear Water Bay do M’Pay Bay można dojść w około godzinę, ale uprzedzam – spocicie się jak wieprze, więc weźcie duuużo wody 😀

koh rong samloem clear water bayDCIM100MEDIADJI_0078.JPG

CENY NA KOH RONG SAMLOEM

Ceny na Koh Rong Samloem są zawyżone, jak na każdej wyspie. Pamiętajmy jednak, że jeśli kupujemy coś w sklepie – zawsze możemy się targować, szczególnie, gdy kobieta życzy sobie 12 zł za butelkę Coli. Najtańsze piwo, jakie udało nam się znaleźć było w sklepie w głąb wioski M’Pay Bay i kosztowało półtora dolca. Całkiem znośnie 🙂 Jeśli chcecie, zawsze możecie zaopatrzyć się “na lądzie” – pod względem alko to serio spora oszczędność! Jeśli chodzi o ceny resortowe jedzenia – wiadomo, są odpowiednio wyższe, nie ma jednak tragedii, da się przeżyć 🙂

koh rong samloem ceny2

WOLONTARIAT NA KOH RONG SAMLOEM

Na Koh Rong Samloem można także odbyć wolontariat. Wyspa słynie tego, że pomocą hostelową są backpackersi, którzy pomagają w recepcji/za barem/w sprzątaniu w zamian za wikt i opierunek. Ja bardzo chciałam spróbować, jednak w Kambodży było tyyyle do zobaczenia, a czasu było tak mało, że zrezygnowałam. Coś jednak czuję, że jeszcze tam wrócę. Wiem, że wolontariat na Koh Rong Samloem odbywała Zuza z bloga Jestem Zuza, a swoje wrażenia opisała TUTAJ – jeśli czujecie, że Was to ciągnie, to wbijajcie do niej! 🙂

RAJ

Koh Rong Samloem to raj na ziemi. Jak to z rajami bywa – bardzo szybko zostają zadeptane. Spieszcie się zatem i przybywajcie, zanim Koh Rong Samloem zamieni się w drugą Tajlandię 😀 Koniecznie dajcie znać, którą opcję wybraliście – a może wszystkie trzy? 🙂

Obczajcie też naszego vloga, w którym pokazujemy hotele i plaże przy nich (coming soon).

P1100644

Zobacz też:

CO ZOBACZYĆ W KAMBODŻY?

ANGKOR WAT W JEDEN DZIEŃ

KUPILIŚMY MOTOR W KAMBODŻY!