Na początku maja 2018 kupiliśmy w Kambodży motor, którym objechaliśmy Kambodżę, Wietnam i Laos. Motor dostarczył nam wielu niezapomnianych chwil, na tyle niezapomnianych, że teraz nie wyobrażamy sobie zwiedzać żadnego kraju w inny sposób, a red. Podsiadły po powrocie pędzi robić prawo jazdy na A. No ale dobra, do rzeczy – często zadajecie nam bardzo sensowne pytania odnośnie kupna motoru w Wietnamie/Laosie, czy Kambodży. Zdecydowaliśmy się zebrać nasze rady do kupy i opublikować w jednym wpisie. Enjoy!
GDZIE SZUKAĆ MOTORU NA SPRZEDAŻ W KAMBODŻY/WIETNAMIE/LAOSIE?
Na Facebooku. Polecamy dwie grupy. TU i TU. Na tych grupach motor można kupić albo ze sklepu z tzw. “gwarancją wykupu” przez ten sklep na drugim końcu kraju, albo od innego backpackera. My wybraliśmy drugą opcję, bo podobno w sklepach bardzo kantują – obiecują wykupić za tą samą cenę, a potem mówią ci, że wszystko w motorze jest zepsute i mogą dać za niego co najwyżej 50 dolców.
CZY PRAWO JAZDY KAT. B WYSTARCZY DO PROWADZENIA MOTORU W WIETNAMIE/KAMBODŻY/LAOSIE?
Niestety, nie wystarczy. O ile w Polsce możesz sobie hulać na skuterkach do 125cc mając prawko min. 3 lata, o tyle w Azji Płd-Wsch takie ekscesy nie są możliwe w świetle prawa. Oczywiście pamiętajmy, że w świetle prawa wiele rzeczy nie jest możliwych. Praktyka natomiast, ma się zupełnie inaczej. Ja jestem w posiadaniu tylko kat. B.
CZY POTRZEBUJĘ PRAWA JAZDY MIĘDZYNARODOWEGO?
Nawet jeśli jest to prawo jazdy kategorii A, to Kambodża, Wietnam czy Laos nie honorują prawka międzynarodowego żadnej z konwencji. Teoretycznie musisz mieć lokalne prawo jazdy i dopiero wtedy jeździsz w pełni legalnie. Warto tutaj przytoczyć stanowisko Ambasady RP w Bangkoku dot. poruszania się skuterami/motocyklami w Azji Płd.-Wsch., które znajdziecie pod tym linkiem. Ja miałem prawo jazdy międzynarodowe, ale tak jak wyżej – tylko na B.
CO TO JEST BLUE CARD?
Niebieska karta, czyli taki wietnamski odpowiednik naszego dowodu rejestracyjnego. Są w nim zawarte podstawowe dane, takie jak imię i nazwisko właściciela (twoich danych tam nie będzie, tylko jakiś Nguyen), rok produkcji, model czy pojemność silnika i oczywiście numer VIN (numer seryjny pojazdu). Przy zakupie koniecznie sprawdź czy dane w karcie są zgodne z tymi widocznymi na motorze.
CZY MOTOREM KUPIONYM W WIETNAMIE MOGĘ WJECHAĆ TEŻ DO TAJLANDII LUB BIRMY?
Niestety. Przekraczanie granicy z Tajlandią czy Birmą na Twoim wietnamskim pojeździe nie jest możliwe. Na upartego można wjechać do Tajlandii, ale wszelkie opłaty/cła/podatki i inne pozwolenia, które musisz uzyskać mogą okazać się być wartością przekraczającą wartość Twojej bestii. Jeśli chodzi o Birmę, to sprawa już w ogóle jest skomplikowana, bo przejścia lądowe między Birmą a Laosem są zamknięte. A przez Tajlandię? No, to jak wyżej.
JAK WYGLĄDA PROCES PRZEKRACZANIA GRANIC POMIĘDZY KAMBODŻĄ/WIETNAMIEM/LAOSEM NA MOTORZE?
Proces przekraczania granic na motorze w Wietnamie, Kambodży i Laosie jest kwestią baaardzo uzależnioną od konkretnej granicy, w tym także od humoru urzędników.
Granice sprawdzone przez nas:
Granica Kambodża – Wietnam | Ha Tien
Granica Wietnam – Laos | Lao Bao
Obie granice przejechaliśmy bez najmniejszych problemów, jednak parę dni przed planowanym przekroczeniem polecamy poradzić się ludzi na grupach na Facebooku, na przykład TUTAJ, bo humory urzędników bardzo się zmieniają i nigdy nie wiadomo 🙂
CZY ZAKUP MOTORU W KAMBODŻY/LAOSIE/WIETNAMIE SIĘ JAKOŚ DOKUMENTUJE? CZY SPISYWANA JEST UMOWA?
Nie, do zakupu nie potrzebujesz żadnej umowy. Wszystko jest załatwiane „na gębę”. Możliwe, że w niektórych sklepach, które zajmują się sprzedażą motorów, dostaniesz jakiś świstek, ale jest on niewiele wart. Najważniejsze, żeby przy zakupie dostać niebieską kartę.
ILE KOSZTUJE MOTOR W KAMBODŻY/WIETNAMIE/LAOSIE?
Zależy od rocznika, modelu i przedsiębiorczości właściciela ?Najtańsze motory można kupić już za około 150 dolców, jednak wtedy upewnijcie się, że z delikwentem wszystko jest OK – często backpackerzy, którzy zgubili tzw. niebieską kartę, czyli dowód rejestracyjny, próbują opchnąć swoje pojazdy po takiej właśnie cenie.
Cena motoru w Wietnamie | przykładowe ceny motoru w Wietnamie:
Honda win bez niebieskiej karty: 150 $
Honda win z niebieską kartą, starsze roczniki: 200-250$
Honda win z niebieską kartą, nowsza: 300-400 $
Honda Wave: 250-300 $
Yamaha Nuovo: 250-300 $
Czasem zdarza się, że jakiś backpacker musi nagle wyjechać i nie ma czasu na sprzedaż albo miał stłuczkę i ma dość jazdy na motorze i przez to sprzedaje okazyjnie swój pojazd. Należy jednak pamiętać, że są to rzadkie okazje i dobrze jest je dokładnie sprawdzić.
JAK TO JEST Z POLICJĄ?
Z policją jest jak ze sraczką. Przychodzi znienacka. Przejechaliśmy ok. 4000 km przez Laos, Wietnam i Kambodżę i ANI RAZU nie mieliśmy do czyniena z policją. Biorąc pod uwagę historie, które można znaleźć w internetach, to mieliśmy wiele szczęścia. Rekordzista zostawił na poczet laotańskiej policji w Wientianie ponad 500 tysięcy kipów (ok. 230 zł). Jeśli już dojdzie do zatrzymania przez policję to najlepiej grać na zmęczenie materiału. Ty konsekwentnie pytasz się w języku polskim, o co chodzi panie władzo, a pan władza próbuje coś ugrać w potencjalnie zrozumiałym dla Ciebie języku. Jak głosi legenda powinni odpuścić. Ci bardziej odważni twierdzą, żeby w ogóle nie zatrzymywać się do kontroli, bo pościgów podobno nie podejmują. To ostatnie robisz na swoją odpowiedzialność. Przy wyjątkowo wytrwałym policjancie warto mieć osobny portfel, w którym trzymasz fundusz łapówkowy, a większe nominały są bezpiecznie ukryte. Po zapłaceniu „mandatu” rozstajecie się w miłej atmosferze.
CZY MOGĘ JEŹDZIĆ PO CIEMKU?
Możesz, ale to najgłupsza rzecz na świecie. Azja chodzi wcześnie spać. Szczególnie wsie. Nie chcesz utknąć gdzieś w polu, gdzie nikt Cię nie znajdzie, rozwalić się, bo wpadniesz na krowę, albo wjechać w przepaść. Starajcie się zawsze dojeżdżać do celu przed zachodem słońca, ładnie Was prosimy!
A CO Z UBEZPIECZENIEM PODCZAS JAZDY MOTOREM W WIETNAMIE?
No i niestety, tu jest pies pogrzebany ? Klauzula wykluczenia odpowiedzialności towarzystw ubezpieczeniowych, zaraz obok stanu upojenia alkoholowego, obejmuje… prowadzenie pojazdów, na których prowadzenie nie ma się “papierów” uprawniających do prowadzenia w danym kraju. No i tym tropem, niestety, podczas jazdy motorem niestety nie jesteśmy ubezpieczeni. Wszystko na własne ryzyko, dlatego trzeba tym bardziej być ostrożnym.
Zobacz też: