Makao. Nazwa, która wielu z nas nic nie mówi, a tym, którym brzmi znajomo, kojarzy się z azjatyckim Las Vegas. Makao to jednak coś więcej, niż tylko ekskluzywne kasyna. To miejsce, które prawdziwie łączy w sobie Wschód i Zachód, gdzie można zapomnieć, na jakim się jest kontynencie. To była kolonia portugalska, w której nadal większość napisów jest po portugalsku, a wiele uliczek wyglada tak, jakby były przeniesione z europejskiego miasta.

W Makao spędziliśmy zaledwie jeden dzień. Moim zdaniem jest to wystarczająco, by zwiedzić Makao i poczuć klimat tego szczególnego miejsca.

 

⛴ JAK DOSTAĆ SIĘ DO  MAKAO?

Do Makao dostaliśmy się promem z Hongkongu za około 160 HKD za osobę (ok. 80 zł).
Z przystani do centrum miasta najlepiej dostać się taksówką. My zapłaciliśmy 30 HKD (5 zł od osoby).
Trzeba jednak być przygotowanym, że prom powrotny może być ciut droższy w porze wieczornej (my, wracając o 23:00 zapłaciliśmy 190 HKD (90 zl) za osobę). Bilet można zakupić wcześniej, aczkolwiek moim zdaniem nie ma takiej potrzeby, ponieważ bez problemu można go dostać w “okienku” na pół godziny przed wypłynięciem.

WALUTA W MAKAO

Lokalną walutą jest Pataca Macao (MOP) warta tyle, co dolar hongkongski (HKD), czyli około 0,45 PLN. Zamiennie z MOP można używać HKD. Jeśli płacimy w HKD, musimy się liczyć z tym, że jeśli nie mamy odliczonej kwoty, resztę dostaniemy właśnie w lokalnej walucie.

CENY W MAKAO

Ceny w restauracjach wyglądają podobnie jak w Hong Kongu. Przykładowo: za tofu w sosie pomidorowym z warzywami zapłaciłam 40 HKD (20 zl).
Za butelke wody mineralnej zaplacilam ok. 10 HKD (4,5 zl.), za paczke ciasteczek – 20 HKD (10 zl).
Ciekawostka: za moje ulubione piwo Somersby, kosztujące w 7eleven, popularnym sklepie w HK, 20 HKD, w restauracji w musiałam zapłacić 22 HKD, czyli tylko o złotówkę więcej, niż w sklepie.
Większość zabytków możemy oglądać bezpłatnie.
FullSizeRender (8)

JEDZENIE W MAKAO

Idąc ulicami Makao można zauważyć, ze na każdej ulicy sprzedawane są 3 rzeczy: ciasteczka migdałowe, tzw. pork/beef jerky i tzw. egg tarts w rozsądnych cenach. Jeśli jednak nie gustujemy w żadnej z tych 3 rzeczy, bez problemu możemy dostać posiłek w jednej z wielu restauracji mijanych po drodze.

? CO WARTO ZOBACZYĆ W MAKAO?

Załączona mapka pokazuje trasę, którą się kierowaliśmy. Zobaczenie wszystkich atrakcji po drodze zajęło nam 4-5 godzin, łącznie z przerwą na obiad.
Zwiedzanie Makao zaczęliśmy od Senado Square, na którym można poczuć niesamowitą postkolonialną atmosferę. Warto tam usiąść i skusić się na wspomniany wcześniej lokalny streetfood.
Wizytę w kasynach warto sobie zostawić na późniejsze popołudnie/wieczór, ponieważ wtedy bydynki, w których mieszczą się kasyna, wyglądają najbardziej imponująco.
Najbardziej niesamowitym budynkiem jest niewątpliwie hotel Lisboa, który przypomina kształtem kwiat lotosu. Z centrum do hotelu Lisboa dostaliśmy się autobusem, płacąc 3,90 MOP od osoby. Do kasyn położonych trochę dalej, takich jak City of Dreams i Venetial, można dostać się darmowym busem, który odjeżdża z przystani promowej, przejść granicznych i lotniska.
makau mapa

FullSizeRender (9)