KAMBODŻA ODBYTA. ŚWIRZE, WYJEDŹ Z NAMI!
TERMIN WYJAZDU: 11 – 24.03.2023
Budzę się codziennie, otwieram oczy i mówię – “kurwa, znowu w tej Polsce i już mi się nie chce niczego”. Jeśli też tak czasem masz, to mamy dla Ciebie idealne rozwiązanie! Przez dwa tygodnie będziesz otwierać oczy i mówić: “o kurka, jestem w Kambodży i już mi się chce wszystko!”. Promienie porannego, khmerskiego słońca będą delikatnie muskać Twoją subtelną skórę, a soczysta marakuja, mango i smoczy owoc na śniadanie sprawią, że będzie co najmniej w pytę (owoce można zamienić na piwerko, nikt tego nie sprawdza).
DLA KOGO?
Szukasz dobrej zabawy połączonej z odpowiednią dawką rilaksu i widoczków i pysznego jedzonka? No to mamy to! Wyjazd dla każdego Podróżniczego Świra! Jeśli jedyne klapki jakie masz, to te na nogach, to jest to wyjazd właśnie dla Ciebie! Nieważne czy masz 18 czy 109 lat – ważne, że jesteś Podróżniczym Świrem! Single, pary, kumple, kuny, jenoty, bekasy i cietrzewie – wszyscy z wyjazdu wracamy jako paczka dobrych znajomych (wakacyjne romanse też nam się zdarzały)! Mimo, że Redakcja nikogo nie wyklucza, to program zdecydowanie nie jest przeznaczony dla dzieci. Nie jesteśmy też w stanie zabrać osoby niepełnoletniej, ponieważ musimy wziąć z taką osobę odpowiedzialność, a wystarczy nam, że Kohana jest już wystarczająco nieodpowiedzialna.
ODEPNIJ WROTKI. POZNAJ NOWYCH LUDZI, ZNAJDŹ MIŁOŚĆ ŻYCIA I NAJEDZ SIĘ PYSZNEGO JEDZONKA!
CO CHCEMY WAM POKAZAĆ?
Przez dwa tygodnie zobaczymy i doświadczymy wszystkiego, co Kambodża ma najlepsze.
Kambodża? Aaa, to jest to państwo, w którym mają te świątynie – Angkor Wat! No nie do końca! Daj się ponieść Redakcji Podróży Odbytej i zobacz, co jeszcze ma do zaoferowania ten naprawdę doski kraj. Przez dwa tygodnie udowodnimy Ci, że Kambodża stoi nie tylko Angkor Wat. Zabierzemy Cię tam, gdzie pieprz rośnie (dosłownie!), zaszalejemy w najlepszym parku wodnym DIY na świecie, poznamy ciemną stronę Kambodży i pozostałości po czasach kolonialnych (nie mylić z kolonijnych xD), a na sam koniec solidnie wyczillujemy na khmerskich Malediwach. Ale nie martw się – do Angkor Wat też idziemy, a i w Bangkoku, w którym będziemy raczej tranzytem zobaczymy co nieco i pójdziemy się wszyscy wymasować na prawdziwy tajski masaż (z hepiendem lub bez)! Góry, morze, wino i pianino!
Dość powiedzieć, że będzie grubo, a to wszystko w zacnym gronie Podróżniczych Świrów!
1. Bangkok (melanżyk, zwiedzanko świątyń, rejs po rzece Menam tramwajem wodnym, streetfood)
2. Siem Reap (Angkor Wat & night market aka pub street)
3. Phnom Penh (Zwiedzanie Stolicy – Pola Śmierci, więzienie S-21 Tuol Sleng, lokalny market, polska restauracja)
4. Kampot (park wodny DIY + wycieczka w zależności od upodobań – góry/farma pieprzu)
5. Koh Rong Samloem (błogie lenistwo i luxus, oglądnie świecącego planktonu, warsztaty z bycia glamur)
6. Bangkok (nie płacz kiedy odjadę oraz masaże)
PLAN KROK PO KROKU:
Podróżniczy Świr zobowiązany jest stawić się dnia 11.03.2023 w miejscowości Bangkok. Wbrew temu, co mówi znana piosenka, nie będzie to “One night in Bangkok”, a aż dwie i potem więcej nights! Z racji tego, że dzień 11.03.2023 jest przeznaczony na to, aby każdy sobie doleciał na luzaku, to eksplorację rozpoczniemy tego dnia w godzinach wieczornych od pysznego jedzonka i typowej tajskiej muzyki na żywo, czyli reggae, a wiadomo – kto słucha rege ten…
Eksploracja dnia zero zawiera:
Wsiadnięcie do samolotu i w miarę możliwości bezpieczny dolot do miasta stołecznego Bangkok. Co by się nie działo, to pamiętaj, że każdy samolot zawsze wraca na ziemię. W zależności od wybranego lotu dojazd do hotelu pod osłoną Redakcji lub na własną rękę (koszt autobusu z lotniska 5 zł, koszt taksówki 50 zł – pomożemy z organizacją).
Jak już dojedziesz, to chodź do nas, siedzimy przy basenie.
Eksploracja dnia pierwszego zawiera (11.03.2023):
– jedzenie jedzenia z ulicy
– próbowanie lokalnych, tajskich specjałów – na początek tost z serem z tajskiej żabki (żarcik smaczny niczym ten tost)
– zjadanie dużej ilości zielonego/czerwonego/żółtego curry
– mistrzostwa w jedzeniu ostrej sałatki z papai (kto zwycięży z red. Podsiadłym, ten otrzymuje atrakcyjną nagrodę w postaci uścisku dłoni redaktora – do odbioru w trakcie wyjazdu)
– nocne, melanżowe szaleństwo na najgłośniejszej ulicy w Bangkoku – Khao San Road
– fakultatywnie tajskie masaże, peelingi i manikjury. Dostępne również opcje z hepiendem (tak mówił kolega)
– powrót do hotelu pod osłoną Redakcji, chyba że ktoś się zgubi jak w tym filmie kac cośtam
Jeśli Ci się nie chce, to możesz zamiast tego czilować przy basenie i wyjebane jajca
FAKULTATYWNIE: zwiedzanie Pałacu Królewskiego, wycieczka na China Town, wycieczka na rooftop, wycieczka na streetfood z gwiazdką Miszlę
Zakwaterowanie: Dang Derm in the Park lub podobnej klasy
Eksploracja dnia drugiego (12.03.2023):
– wstajemy jak będziemy w stanie (chyba, że się nie kładliśmy), ale najlepiej koło 10.00
– przywitanie Bangkoku głośnym Sawadika/Sawadikap – w zależności od płci Świra-uczestnika,
– wspólne śniadanko (+ klin)
– oglądanie leżącego Buddy (od stóp do głów lub na odwrót – świątynia Wat Pho) (fakultatywnie),
– cykanie instagramowych foteczek przy świątyni Wat Arun (fakultatywnie),
– powrót do hotelu i podmycie się (to drugie fakultatywnie),
– bezkarne obżarstwo
– skromny melanżyk na Khao San Road (naprawdę skromny, bo wstajemy następnego dnia o 4.00),
– powrót do hotelu pod osłoną Redakcji.
FAKULTATYWNIE: zwiedzanie Pałacu Królewskiego, wycieczka na China Town, wycieczka na rooftop, wycieczka na streetfood z gwiazdką Miszlę
Jeśli nie masz ochoty na to, co wyżej to możesz czilować przy basenie i wiadomo co
Zakwaterowanie: Dang Derm in the Park
Eksploracja dnia trzeciego zawiera (13.03.2023):
– pobudka o nieludzkiej porze (4:00) i wyjazd na dworzec kolejowy,
– przejazd classy vintage pociągiem do granicy z Kambodżą,
– przedzieranie się przez granicę i odmawianie łapówki kambodżańskim celnikom (dla najbardziej asertywnych przewidziane nagrody!),
– przejazd busem do Siem Reap i zakwaterowanko w hotelu,
– krótka wycieczka po bilety do Angkor Wat (fakultatywnie),
– aquaaerobik z red. Podsiadłym,
– obżarstwo po kambodżańsku, czyli amok i inne specjały lokalnej kuchni,
– piwerko na pub street (ewentualnie pięć, ale rano znów wstajemy o nieludzkiej porze) lub plotki przy basenie,
– powrót do hotelu pod osłoną Redakcji, a dla tych, co zostali przy basenie, to bez tej części.
Zakwaterowanie: Glow Inn Siem Reap
Eksploracja dnia czwartego zawiera (14.03.2023):
– pobudka o nieludzkiej porze (przed 4:00),
– wyjazd do Angkor Wat i eksplorowanie świątyń (fakultatywnie),
– powrót do hotelu i podmycie się (to drugie fakultatywnie),
– aquaaerobik z red. Podsiadłym,
– wyjście na pub street, gdzie zajebiem w melanż, a także dokonamy masaży i innych manikiurów
– ewentualnie ploty przy basenie (spokojnie, rano nie musimy już wstawać o nieludzkiej porze).
Zakwaterowanie: bez zmian
Eksploracja dnia piątego zawiera (15.03.2023):
– pobudka o w miarę średnio ludzkiej porze (7.30),
– przejazd autobusem do miasta stołecznego Phnom Penh,
– zakwaterowanko w hostelu,
– eksplorowanie nocnego marketu w Phnom Penh lub wyjście na lodowisko.
Zakwaterowanie: RS III Hostel (pokoje czteroosobowe)
Eksploracja dnia szóstego zawiera (16.03.2023):
Gwoli ścisłości – plan na ten dzień jest dosyć “ciężki”. Zarówno na Polu Śmierci jak i w więzieniu S-21 zobaczycie i usłyszycie rzeczy, które zapadną Wam w pamięć na długo, a mętlik w głowie na pewno będzie męczył długo po wyjściu. Jeśli nie czujesz się na siłach, to oczywiście możesz zostać w hotelu, dlatego koszty wstępu nie są wliczone w cenę wyjazdu. W pełni to rozumiemy, jednak uważamy, że warto poznać historię, o której w Polsce nie mówi się zbyt wiele. W razie wątpliwości prosimy o kontakt z Redakcją.
– pobudka o nawet ludzkiej porze (10:00),
– wyjazd na Pole Śmierci pod Phnom Penh (tam dokonywano egzekucji podczas rządów Czerwonych Khmerów) (fakultatywnie),
– następnie przejedziemy do więzienia S-21 (szkoła, którą przerobiono na więzienie, po przejęciu władzy przez Pol Pota i wysiedleniu stolicy. Tam torturowano “więźniów”) (fakultatywnie),
– chwila na ochłonięcie w hotelu,
– wyjście na night market lub szlajanie się po mieście i inne masaże.
Zakwaterowanie: bez zmian
Eksploracja dnia siódmego zawiera (17.03.2023):
– pobudka o nieludzkiej porze – 5:00,
– przejazd busem do Kampotu (nie mylić z kompotem),
– zakwaterowanko w hostelu Arcadia, będącym również parkiem wodnym;
– szaleństwo w parku wodnym hostelu Arcadia* (zobacz co Cię tam czeka!),
– wieczorne czillowanie w hostelu i podrywanie loszek lub dzików
* Jest to bardzo popularna atrakcja w Kampocie. Rzeka nie jest bardzo porywista niemniej głęboka, a umiejętność pływania jest tutaj absolutnym must umieć. W ostateczności dwa kapoki + rękawki, boja i dużo, dużo zdrowego rozsądku. Każdy bierze udział w atrakcji na własną odpowiedzialność, polecamy także rozszerzenie ubezpieczenia, które macie w cenie wyjazdu o sporty ekstremalne (ok. + 150 zł).
Zakwaterowanie: Arcadia Backpackers Hostel (pokoje czteroosobowe)
Eksploracja dnia ósmego zawiera (18.03.2023):
– wstajemy jak chcemy, a jak nie chcemy, to nie wstajemy,
– szaleństwo w parku wodnym hostelu do czekautu,
– przejazd tuktukami do miasta
– czekin w hostelu
– udanie się na kurs gotowania
– wieczorny, lokalny, nocny market
Zakwaterowanie: Onederz
Eksploracja dnia dziewiątego zawiera (19.03.2023):
– wstajemy jak chcemy, a jak nie chcemy, to i tak musimy wstać przed 11:00,
– zmiana hostelu,
– zakwaterowanko,
– wyjazd na wycieczkę na Bokor Hill lub tam, gdzie pieprz rośnie (prawdziwa plantacja pieprzu) – możemy podzielić się na dwie grupy w zależności od tego, gdzie masz ochotę jechać.
Zakwaterowanie: bez zmian
Eksploracja dnia dziesiątego (20.03) zawiera:
– pobudka o ludzkiej porze – 8:00,
– przejazd busem do Sihanoukville,
– szybka nauka mandaryńskiego (żarcik, ale miasto zostało dosłownie skolonizowane przez Chińczyków),
– fakultatywnie można stracić swoją fortunę w jednym z milionów chińskich kasyn (wymagana znajomość mandaryńskiego),
– abordaż na statek płynący na wyspę Koh Rong Samloen,
– zakwaterowanko w domkach przy Saracen Bay,
– czill na plaży,
Zakwaterowanie: The One Resort
Eksploracja dnia jedynastego i dwunastego zawiera (21-22.03.2023):
– oglądanie świecącego planktonu w nocy (w sensie, że sobie pływasz w nocy w morzu, a jak machasz kończynami, to on się świeci co nie xD),
– piwerko/ognisko na plaży.
Zakwaterowanie: The One Resort
Eksploracja dnia trzynastego zawiera (23.03.2023):
– wstajemy jak nas najdzie ochota, ale dobrze by było przed 11
– dokonujemy abordażu na łódź płynącą na stały ląd
– następnie dokonujemy abordażu na pojazd, który zawiezie nas na Bangkoku
– zakwaterowanko w Bangkoku
– melanż ostateczny, jutra nie będzie
Zakwaterowanie: Dang Derm in the Park
Eksploracja dnia czternastego zawiera (24.03.2023):
– uściski i buziaczki dla Podróżniczych Świrów, którzy zdecydowali się wyjechać z Redakcją,
– ROZSTANIE PEŁNE ŁEZ :((((((((
– czekałt z hotelu i przejazd na lotnisko (we własnym zakresie bądź w grupach – koszt autobusu z lotniska 5 zł, koszt taksówki 50 zł – pomożemy z organizacją)
ODBĄDŹ TĘ PRZYGODĘ Z NAMI!
INFORMACJE PRAKTYCZNE:
WYŻYWIENIE:
Posiłki będziemy starali się odbywać wspólnie, ale oczywko nie ma przymusu. Zapewniamy jednak, że każdy znajdzie coś dla siebie – lokalne żarełko jest naprawdę smaczne i stosunkowo niedrogie. Jeśli jednak wolisz bardziej europejskie żarełko, to w większości miejsc, w których będziemy jest ono dostępne, ale naturalnie droższe. Za kilka lub kilkanaście złotych będziemy w stanie najeść się i napić. Weganie też nie będą narzekać. Bez zmartwień!
PILOTY (nie do TV):
No my będziemy, w sensie Red. Górski i Kohana
PINIONDZE i TAKIE TAM
Cena całkowita (w złotówkach):
2000 zł zaliczki (płatne od razu) + 1000 USD (płatne do 11.02.2023) + bilety do kupienia we własnym zakresie (ok 3000-3500 zł)
Cena rozbita na dwie waluty wynika z zabezpieczenia przed wahaniami kursów. Złotówka w ostatnich miesiącach miała gorsze wahania ode mnie.
Czas: 14 dni
Termin: 11-24.03.2023
Kondycja:
2,5/10
Grupa:
12-14 Podróżniczych Świrów + Redaktory (dwie sztuki), niemniej minimalna liczba Świrków, do odbycia wyjazdu to 10 sztuk
Cena zawiera:
Zakwaterowanie – pokoje dwu/czteroosobowe ze Świrkami tej samej płci (nie nalegamy, jeśli wybierzecie inaczej xD)
*UWAGA! na wyspach, ze względu na ograniczone pole manewru (honeymoon destination), które kurde szkoda by było odpuścić tylko przez brak oddzielnych łóżek – zakwaterowanie w pokojach w jednym dużym łóżkiem. Za dopłatą możliwe jedynki (a dwójka możliwa już w pokoju ehehehehehehehehehe)
Transport na miejscu
Bilety wstępu do świątyń w Bangkoku
Bilet wstępu do Angkor Wat
Lokalnego przewodnika po Angkor Wat
Kurs kuchni khmerskiej w szkole gotowania w Kampocie
Opiekę Redaktorstwa
Uścisk dłoni Redakcji
Szaleństwo
Dobrze spędzony czas
Czilerkę
Opłatę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny
Ubezpieczenie
Kurwy, wino i pianino
Cena nie zawiera:
Biletu lotniczego Polska – Bangkok – Polska (3000 – 3500 zł)
Dojazdu z i na lotnisko (część grupy dojeżdża z nami, część bierze taksówkę/autobus na własny koszt)
Wyżywienia (ok. 50 zł/dzień) i alko (drin ok. 15 zł, browar 5 zł)
Atrakcji fakultatywnych takich jak masaże (z hepiendem i bez), manikiury, pedikiury, skok ze spadochronem, sprzęty do snorkelingu, nurkowania, ewentualnego wynajmu skutera.
Biletu wstępu na Pola Śmierci i więzienia Tuol Sleng (ze względu na trudny charakter przeżycia, Uczestnicy sami podejmują decyzję o zwiedzeniu tychże).
Wizy do Kambodży (ok. 40$)
PRZYDATNE INFORMACJE
Standardy życia w Kambodży odbiegają od tych, które znamy, ale zapewniamy Cię, że jest to naprawdę “cywilizowany” (cokolwiek to znaczy) kraj.
Mieszkańcy Kambodży nie mają w zwyczaju wybitnie “nacinać” turystów, ale zawsze trzeba mieć się na baczności.
W Kambodży obowiązującą walutą jest riel. Jedna złotówka to ok. 1000 rieli. W każdym miejscu w kraju można płacić również w dolarach amerykańskich. 1$ = ok. 4000 rieli. Bankomaty przyjmują europejskie karty, ale najczęściej pobierają od jednej wypłaty ok. 5$ prowizji. We wszystkich miejscach z wyjątkiem wyspy Koh Rong Samloen są bankomaty, więc nie ma strachu.
Karty SIM są dostępne bez problemu w każdej większej miejscowości. Do zakupu jest wymagany paszport. Karta SIM kosztuje 1$, a ceny pakietów zaczynają się od 1-3$ za 10 gb. Zasięg i prędkość jest na poziomie europejskim. W każdym hotelu jest Wi-Fi.
Pogoda w Kambodży zmienną jest, a od czerwca do końca września trwa pora deszczowa, więc ogólnie mamy wyjebane – będzie słonecznie (znaczy nie dajemy gwarancji, bo jednak natura jest kapryśna, ale ulewy nam raczej nie grożą)
W hotelu w Tajlandii wymagana jest kaucja za klucz w wysokości 1000 batów. Nie jest to żaden scam i kaucja jest zawsze zwracana, tylko tego świstka trzeba pilnować, żeby mieć kwit na tę kaucję właśnie.
Jeśli cykasz się lecieć samemu, to nie ma się co cykać – możemy polecieć razem z Warszawy. Po zebraniu się grupy podamy Wam lot, którym dotrzemy na miejsce. Jesteście bardzo welcome, żeby lecieć tym samym, jednak nie jest to przymus
EWENTUALNE ZMIANY PROGRAMOWE
Zmian nie przewidujemy i będziemy trzymać się sztywno założonego planu, ale jak to śpiewał Ryszard Rynkowski – życie jest nowelą i w przypadku nieprzewidzianych sytuacji istnieje ryzyko modyfikacji planu. Jeśli już, to najprawdopodobniej mogą zmienić się miejsca zakwaterowania, ale nie ich standard.
DETALE
ORGANIZACJA I ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Wyjazdu nie organizujemy na krzywy ryj. Opiekę prawną i ubezpieczeniową zapewnia nam biuro podróży OPAL TRAVEL i to właśnie biurem (a nie z nami) podpisujecie umowy i tam wpłacacie hajsy.
BEZPIECZEŃSTWO / SZCZEPIENIA / WIZY / WAŻNOŚĆ PASZPORTU
Przed decyzją o wyjeździe, koniecznie zapoznaj się ze wszystkimi ważnymi informacjami na temat bezpieczeństwa, które znajdziesz na stronie MSZ. Aktualnie pandemia nie istnieje i zarówno osoby zaszczepione (na kowid) jak i niezaszczepione mogą wjeżdżać bez żadnych ograniczeń zarówno do Kambodży jak i Tajlandii.
____
ZAPISY
Zapisy na wyjazd przyjmujemy drogą mailową. Gwarancją wzięcia udziału w imprezie jest zamailowanie do nas na redakcja@podrozodbyta.com, po otrzymaniu maila zwrotnego wpłacenie zaliczki w wysokości 2000 zł oraz podpisanie i odesłanie Umowy z Biurem Podróży Opal Travel, z którym współpracujemy. Kolejny krok to dodanie Was do wyjazdowej grupy na fejsie, na której będziemy dzielić się kwestiami organizacyjnymi i wspólnie odliczać dni do wyjazd. Dawajcie, Świry, żadnej selekcji nie przeprowadzamy, można jechać w obuwiu sportowym i kto szybszy ten szybszy! <3
Liczba miejsc ograniczona! Bierzemy ze sobą maksymalnie 14 osób. Minimalna liczba Świrków do odbycia się wyjazdu: 10 osób.
Rezerwacji dokonujcie pod tym adresem, w tytule maila podając: “Kambodża Odbyta”
redakcja@podrozodbyta.com
____