Siemanko, podróżnicze świrki!

WYNAJEM SKUTERA NA KUBIE

W porównaniu do wynajęcia samochodu, które graniczy z cudem, wypożyczenie skutera na Kubie jest dziecinnie proste. W Varadero, gdzie zakończyliśmy naszą podróż skutery były dostępne od ręki w Cubacar, jednej z 4 państwowych wypożyczalni.

KOSZT WYNAJĘCIA SKUTERA

 

Koszt wynajęcia skutera na 24h w Cubacar na chwilę obecną (sierpień 2017) to 35 CUC (1 CUC~1 USD). Przy wynajęciu daje się depozyt 50 CUC, który, jeśli zwrócimy jednoślad w stanie, w jakim go dostaliśmy, niezwłocznie jest zwracany. Cena benzyny 94 (tej lepszej, którą każą lać do skutera) to 1,20 CUC za litr. Cena benzyny gorszej, 90, to 1.00 CUC, a 83 – 0,80 CUC. Zatankowaliśmy 5 L, zjeździliśmy cały półwysep po parę razy, a i tak benzyny zostało sporo. W wypożyczalni w okolicy 63 ulicy można wypożyczyć skuter na godziny (minimum na dwie), w cenie 13 CUC/h i bez depozytu.

JAKIE SKUTERY SĄ DOSTĘPNE?

W wypożyczalni, która mieści się w pociągu przy Calle 58 (praktycznie vis-a-vis restauracji The Beatles), do wynajęcia się przede wszystkim bardzo przyzwoite Suzuki
o pojemności 125cc. Niestety nie jest to taki, jakim jeździł Sidney. Ponadto w ofercie mają również skutery SYM, jednak nam bardzo zależało na Suzuki i taki też dostaliśmy. Przy dwóch osobach jest w stanie osiągnąć prędkość nawet do 90km/h, a spalanie oscyluje
w granicach 2.5l/100 km.

DOKUMENTY POTRZEBNE DO WYNAJĘCIA SKUTERA NA KUBIE

 

Do wynajęcia skutera potrzebny jest paszport (bądź jego kopia) oraz prawo jazdy. Każdy wynajmujący sprawdzany jest w państwowej bazie i weryfikowany ze zdjęciem, które zrobiono mu na lotnisku, przy wjeździe do kraju. Prawo jazdy trzeba mieć ze sobą cały czas, na wypadek kontroli policji. Dodatkowo pracownicy wypożyczalni mocno zwracają uwagę, żeby mieć cały czas ze sobą potwierdzenie z wypożyczalni (żółta kartka A4).
IMG_1876

ZATRZYMANIE PRZEZ POLICJĘ NA KUBIE

 

Na Kubie kierowcy bardzo często zatrzymywani są przez policje. W ciągu 24h przydarzyło nam się to aż… trzy razy. Pierwszy raz policjant zamachał nam, że jedziemy pod prąd, nawet nas nie zatrzymując. Drugi raz ewidentnie przekroczyliśmy prędkość, ale po zatrzymaniu zrobiliśmy minę idiotów powtarzając bez przerwy “Yyyy, eeeee, yyyy, aaaa OK”, kiedy policjant próbował nam to wyperswadować i puścił nas bez problemu. Za trzecim razem policja zatrzymała nas już po ciemku i gdy tylko zobaczyli, że skuter jest wynajęty, kazali jechać dalej. Jaki z tego wniosek? Turysta na Kubie policja przejmować się nie musi! 🙂

PLUSY WYNAJĘCIA SKUTERA NA KUBIE

 

O ile w Warszawie wynajęcie skutera może wydawać się niebezpieczne ze względu na duży ruch i ryzyko potracenia, kiedy wynajęliśmy skuter na Kubie, pierwszy raz odkryliśmy dobra stronę małej podaży samochodów w tym kraju. Ryzyko kolizji z innym pojazdem najzwyczajniej w świecie znacznie spada. Kubańczycy jeżdżą bardzo ostrożnie. Ostrożnie do tego stopnia, że każdy, kto kogoś wyprzedza – trąbi. Wynajmując skuter na Kubie nawet ja, która prowadzi samochód z prędkością żółwia i cały czas obawia się kolizji – czułam się bezpieczna. Poza tym – jest to bardzo popularny tutaj środek transportu, także wśród Kubańczyków, dlatego kierowcy są również wyczuleni, żeby podwójnie uważać na wszelkiego rodzaju jednoślady.
IMG_1869

NA CO TRZEBA UWAŻAĆ WYNAJMUJĄC SKUTER NA KUBIE

  • Dziury na drodze
  • Nocą wieje w uszy
  • Siedzenie bardzo się nagrzewa – od słońca
Tak naprawdę to bardzo ciężko jest nam znaleźć jakiekolwiek minusy; wrażenia z wynajęcia skutera na Kubie mamy bardzo, bardzo pozytywne.

CO POLECAMY ZOBACZYĆ WYNAJMUJĄC SKUTER W VARADERO?

 

Wynajmując skuter w Varadero warto przejechać się na sam koniec i początek cypla, jak również do Santa Marty. Początek cypla jest bardzo malowniczy – z głębszą woda i mniejszą ilością turystów, niż w samym Varadero. Koniec cypla – luksusowe hotele i urokliwa Marina Varadero z bajecznymi katamaranami. Do Santa Marta warto przejechać się na kolacje; ceny są 4x niższe niż w Varadero, a jedzenie jest o wiele lepszej jakości.

Można się pokusić o stwierdzenie, że nawet skuterem dałoby się zjeździć całą wyspę, bo jest to całkiem przyzwoity środek transportu. Podsumowując – jesteśmy bardzo zadowoleni z wynajmu skutera na Kubie i cieszymy się, że nie pokonaliśmy tego dystansu szablonowo, samochodem. Serdecznie polecamy!

Red. Górski i Podsiadły, czyli my,
w marcu 2018 roku postanowiliśmy rzucić wszystko, co mamy i wyjechać w 7-mio miesięczną podróż. Odwiedziliśmy w tym czasie
13 państw.
Naszym jedynym celem po powrocie było: “nie wracać za biurko!”.